Każdego w pewnym momencie nachodzi chęć na słodycze. Ale co zrobić, żeby było to zarówno słodkie, jak i sycące, ale przede wszystkim żeby nam nie zaszkodziło? Wszyscy wiemy, że słodycze ze sklepu zawierają samą chemię i produkty które często odbijają się negatywnie na naszym zdrowiu. Więc o to przepis, który zaspokoi nasz apetyt na słodkie jednocześnie nie szkodząc nam!
Składniki:
300g daktyli
8 łyżek wrzątku.
1/2 szklanki orzechów nerkowca
1/3 szklanki orzechów laskowych
1/2 szklanki wiórków kokosowych
2 łyżki płynnego oleju kokosowego
1/2 szklanki amarantusa ekspandowanego
+opcjonalnie amarantus ekspandowany do obtoczenia batoników
300g daktyli
8 łyżek wrzątku.
1/2 szklanki orzechów nerkowca
1/3 szklanki orzechów laskowych
1/2 szklanki wiórków kokosowych
2 łyżki płynnego oleju kokosowego
1/2 szklanki amarantusa ekspandowanego
+opcjonalnie amarantus ekspandowany do obtoczenia batoników
Przygotowanie: Orzechy nerkowca, laskowe i wiórki kokosowe zmiel na mąkę, np. w młynku do kawy. Wszystko przesyp do miski. Do daktyli dodajemy wrzątek i blendujemy na gładką masę. Kiedy będzie gotowa przekładamy ją do miski w której są wiórka i orzechy. Dodajemy olej kokosowy i pół szklanki amarantusa ekspandowanego. Całość wyrabiamy ręką i kształtujemy małe batoniki. Na talerzyk wysypujemy kolejną porcję ekspandowanego i obtaczamy nim batoniki. Przechowujemy zawinięte papierem do pieczenia w zamrażarce. Najlepiej zajadać się nimi zaraz po wyjęciu ich z zamrażarki.
Gotowe.
Gotowe.
Życzę smacznego!
Bardzo lubię Twój blog więc byłoby mi miło gdybyś mnie zaobserwowała :*
OdpowiedzUsuńparadiska-life.blogspot.com
ooo tak! zgadzam się - idealne!
OdpowiedzUsuńale ładne ;o
OdpowiedzUsuń