Moje ukochane smakołyki zawsze starałam się przystosować do siebie zmieniając składniki, zastępując je jakimś innym lub całkowicie je likwidując.
Według mnie dzisiejsze bułeczki nie przypominają innych buł, tych sklepowych, więc nie mam ich do czego porównać, ale mogę je polecić każdemu, kogo najdzie ochota na jakąś słodką bułę. Robi się je szybko, smakują bardzo dobrze, nie zawierają glutenu, który bardzo często nam szkodzi, więc nie pozostaje nam nic innego, niż delektowanie się nimi przy porannej kawie czy soku pomarańczowym rozpoczynając idealnie poranek, który gwarantuje nam uśmiech na twarzach przez cały dzień. Podane z domową polewą czekoladową to już prawdziwy rarytas! ;) Są też dobrym pomysłem na drugie śniadanie do pracy czy też szkoły.
Składniki na 3 bułeczki:
3/4 szklanki mąki gryczanej
8 łyżeczek z amarantusa
szklanka kefir
1 1/2 łyżeczki sody
2 łyżeczki oleju kokosowego
+dodatki, według uznania.
Moje dodatki:
4 kostki czekolady
1 1/2 łyżeczka tahini
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 180C. Do miski wsypujemy mąkę gryczaną i stopniowo dolewamy kefir stale mieszając. Dodajemy mąkę z amarantusa oraz sodę. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto powinno być gęste i nie kleić się do zwilżonej dłoni lub łyżki. Na blaszkę do pieczenia wykładamy papier lub silikonową matę do pieczenia. Mocno zwilżonymi dłońmi z ciasta formujemy kulki. Ciasto uformowane w taki sposób przekładamy na papier/matę. Palcem robimy dziurę w cieście i wkładamy nasze dodatki, następnie przykrywamy je ciastem, lub łyżeczką zabieramy ciasto, wkładamy dodatki, zwracamy zabrane ciasto wypełniając nim dziurę. Wierzch bułeczek wygładzamy rozpuszczonym olejem kokosowym za pomocą pędzelka lub palcami. Pieczemy w 180C przez 15 minut.
swietny pomysl na bułę!
OdpowiedzUsuńJak tak patrze na te zdjecia to az mi si jesc zaczyna chciec. Musaly byc pyszne.
OdpowiedzUsuńMoze wspolna obserwacj? Zacznij i napisz u mnie ;)
livandlivia.blogspot.com